Odsłonięcie Dźwięków Przeszłości: Udo Volfram Dzieli Się Historią Albumu 'F O R M A N T'

  Z wielką przyjemnością chciałbym Was serdecznie zaprosić do lektury osobistego tekstu autorstwa Udo Volframa. Razem z Udo przeniesiemy się do lat 1997-1999, odkrywając kulisy powstawania albumu "F O R M A N T". To nie tylko opowieść o muzycznej podróży, ale również głębokie refleksje artysty. Przygotujcie się na prawdziwą ucztę dźwięków i emocji!

P.S. Nie zapomnijcie, że album będzie dostępny cyfrowo na całym świecie od 13 lutego!

Okładka albumu F O R M A N T

Rok 2023 był momentem zwrotnym w moich działaniach twórczych. Obiecywany i długo oczekiwany przeze mnie muzyczny come-back, do praktyk kompozytorskich i generatywnych, nie uleciał w eter (jak wcześniejsze deklaracje) i stał się faktem. Moją foniczną transmigrację zacząłem od porządkowania w prywatnym archiwum magnetycznym (szpule i kasety) i kilkudniowych przesłuchań tego, co w zbiorach ocalało. Dotarłem też do dość licznych zapisów muzycznych, rejestrowanych już cyfrowo, powstałych podczas pracy z pierwszymi komputerami ZX Spectrum 128k oraz PC Pentium, nabytego w 1995 roku. Najciekawsze były mutacje wynikające z dwóch środowisk, w jakich wtedy oscylowałem. Analogowego, zajmującego 1/3 mojego pokoju w bloku mieszkalnym i cyfrowego, przy użyciu ogólnie dostępnego programu Music Maker i Acid. Te ostatnie odkrycia soniczne zainfekowały moją uwagę. W pierwszej kolejności wyselekcjonowałem od 4 do 5 nagrań, które przepuściłem przez bramki i korektory szumów z oprogramowania online. Później doszły kolejne i już razem z Piotrem Krompiewskim dopieszczane były kolejne nagrania.

Udo Volfram fot. Natalia Wierzbicka

Dzisiejsze zabawki pozwalają niemal na wszystko bez większego wysiłku. Od wyczyszczenia nagrań z taśm po podbicia i normalizację całości. Tak przywrócone do życia sekwencje nagrań omotały moją postzimnowojenną wrażliwość. To był przecież materiał szkicowy, pewnego rodzaju konstrukt wyjściowy (basowo perkusyjny), przygotowany do dalszych modyfikacji i muzycznych naniesień. Jednak w mojej ocenie, te ścieżki były w sobie już nośnikiem pewnych wartości i emocji. Tliła się atmosfera masy nieprzespanych nocy, przesiedzianych nad obróbką materiału, samplowanych własnych próbek, brzmień, ustawień, budowanie charakteru utworu, by po dodaniu wokalu czy ozdobników tłowych, finalnie umieścić to w albumie. Niestety śmierć mojego Brata w 1999 roku, sparaliżowała moje zapędy nadawczo-odbiorcze, dlatego będąc w twórczej melancholii, uciekłem w bezpieczniejszy dialog wizualny. Tym bardziej odsłuchanie po latach tego wszystkiego i przywrócenie tamtych nagrań jest dla mnie dość ważnym procesem, gdzie mimo podjętych starań o doposażenie ich o dodatkowe sensowniejsze brzmienia czy wokalizy, to jednak nie znalazłem dla nich miejsca, pozostawiając je tak, jak to wybrzmiewało w 1999 roku. Dlatego oddaje ten zbiór estetyzmów bez zbędnych dopalaczy, odlany z mojej młodzieńczej fascynacji nad fizyką muzyki i "dreszczodajnym" doładowaniem baterii oraz kojącym uwalnianiem ich potencjału. Te dwa skrajne Światy mną zawsze targają. Motoryczny i eteryczny czy brudny i nadobny, to tylko kilka współodwiecznych dualizmów, bliskich moim obserwacjom.

Tak zrodził się album F O R M A N T-splot 9 nagrań, ustanowionych w latach 1997-1999 i ułożonych achronologicznie. Materiał oddaję do odsłuchu bez użycia współczesnej inżynierii, czy tak chętnie dziś stosowanej chirurgii ponaddźwiękowej, jedynie wspomniana detekcja szumów i niezbędna normalizacja (dla dość zróżnicowanych poziomów nagrań) została tu zastosowana. Do frakcji muzycznej dołączam projekt okładki z wyobrażeniem Spawacza, odnoszącego się do Człowieka Mrówki. To odniesienie do moich przepracowanych lat w dwóch metalurgicznych fabrykach w Lublinie, Ursus i Sipma. W obu tych zakładach byłem jedynie robotniczą mrówką w osobliwym świecie maszyn i płynących z nich dźwięków. FORMujących mnie i moje fascynacje muzyczne, podczas wypełniania zakładowego planu, wprowadzanego w życie, na chwile przed upadkiem komunizmu w Polsce.

Udo Volfram, 2024

1999 Udo Volfram
2024 Rebeat Digital GmbH
2024 KROMP ROOM RECORDS